Sieć, która wie, komu zaufać
Dzisiejsze sieci są coraz bardziej złożone. Łączą biura, systemy produkcyjne, urządzenia IoT i użytkowników z różnych lokalizacji. W takiej strukturze nie chodzi już tylko o szybkość i stabilność, ale o kontrolę nad tym, kto i z czym może się komunikować.
Problem w tym, że większość sieci działa jak otwarta przestrzeń. Każde urządzenie widzi inne, nawet jeśli nie ma powodu. To zwiększa ryzyko błędów, nieautoryzowanego ruchu i trudności w utrzymaniu porządku.
Rozwiązaniem jest podejście, w którym sieć sama wie, komu zaufać. Ukrywa to, co niepotrzebne, i pozwala na komunikację tylko w określonych ramach. Tak działa stealth i hipersegmentacja w Extreme Fabric. Technologie, które ograniczają widoczność, a jednocześnie upraszczają zarządzanie i poprawiają bezpieczeństwo.
Problem: zbyt duża widoczność i zbyt wiele wyjątków
Tradycyjna segmentacja opiera się na VLAN-ach i regułach ACL. Działa, dopóki sieć jest prosta. Gdy rośnie liczba urządzeń, pojawiają się wyjątki, które z czasem tworzą chaos. Każda zmiana w strukturze wymaga aktualizacji konfiguracji, a to zwiększa ryzyko błędów.
Efekt? Segmenty, które miały być odseparowane, w praktyce zaczynają się przenikać. Urządzenia widzą się nawzajem, a administratorzy tracą kontrolę nad tym, kto ma dostęp do czego.
Taka sieć staje się trudna w utrzymaniu i mało odporna na incydenty. Zamiast ułatwiać pracę, generuje dodatkowe ryzyko. Dlatego potrzebne jest rozwiązanie, które ogranicza widoczność i automatyzuje przypisanie usług do właściwych segmentów. Bez ciągłego ręcznego konfigurowania.
Stealth w Extreme Fabric – ograniczanie widoczności w sieci
W klasycznej sieci każde urządzenie widzi wszystko, co znajduje się w tej samej podsieci. Nawet jeśli nie ma do tego powodu. To tak, jakby każdy pracownik miał klucz do wszystkich pomieszczeń w biurze. Wystarczy jeden błąd lub nieautoryzowany dostęp i cały system jest zagrożony.
Extreme Fabric działa inaczej. Wprowadza zasadę stealth networking, czyli ukrywanie topologii. Urządzenia komunikują się tylko w ramach przypisanych usług i nie widzą reszty sieci. Jeśli coś nie jest dla nich przeznaczone, po prostu nie istnieje.
Taka architektura znacznie ogranicza powierzchnię potencjalnych błędów i nieautoryzowanego ruchu. Nawet jeśli ktoś uzyska dostęp do jednego segmentu, nie ma możliwości poruszania się poza nim. Sieć staje się bardziej przejrzysta, bezpieczna i łatwiejsza w utrzymaniu.
Hipersegmentacja – więcej kontroli, mniej złożoność
Segmentacja to nic nowego, ale w Extreme Fabric zyskuje nowy wymiar. Dzięki tzw. hipersegmentacji można tworzyć setki małych, logicznie wydzielonych sieci w ramach jednej infrastruktury. Każda z nich jest w pełni odseparowana, a jednocześnie łatwa do zarządzania.
Zamiast ręcznie tworzyć VLAN-y i ACL-e, administrator definiuje jedynie zasady na brzegu sieci. Resztą zajmuje się sam Fabric. Zmiany są propagowane automatycznie, więc nie ma ryzyka niespójności konfiguracji.
To rozwiązanie, które upraszcza sieć, zamiast ją komplikować. Daje pełną kontrolę nad ruchem, automatyzuje zarządzanie i pozwala lepiej chronić środowiska OT, IoT czy biurowe, bez konieczności budowania od zera nowych segmentów.
Zgodność i odporność – segmentacja a NIS2
Dyrektywa NIS2 jasno wskazuje, że segmentacja sieci to element obowiązkowy w budowaniu cyberodporności. Celem jest ograniczenie skutków incydentu, tak, aby problem w jednym obszarze nie sparaliżował całej infrastruktury.
Extreme Fabric pomaga to osiągnąć dzięki automatyzacji i centralnemu zarządzaniu. Polityki bezpieczeństwa są spójne, a zmiany wprowadzane w jednym miejscu od razu obejmują całą sieć. Administratorzy nie muszą ręcznie aktualizować setek reguł, więc ryzyko błędów spada do minimum.
W efekcie organizacja zyskuje nie tylko większe bezpieczeństwo, ale też łatwiejszą zgodność z wymaganiami NIS2 i audytami bezpieczeństwa. Sieć staje się przejrzysta, logicznie podzielona i odporna na błędne konfiguracje.
Podsumowanie – mniej widoczności, więcej bezpieczeństwa
Bezpieczna sieć to nie tylko firewalle i hasła. To przede wszystkim przemyślana architektura, która ogranicza widoczność i eliminuje niepotrzebne połączenia.
Stealth i hipersegmentacja w Extreme Fabric pozwalają uprościć zarządzanie, zautomatyzować konfigurację i skutecznie kontrolować, kto z kim może się komunikować. To podejście, które łączy prostotę z wysokim poziomem bezpieczeństwa i pozwala budować sieci odporne na błędy oraz nieautoryzowany ruch.
Warto zadać sobie pytanie: czy Twoja sieć faktycznie pokazuje tylko to, co powinna?














